WOŁOWINA PO BURGUNDZKU

Przepis ten wycięłam tylko dlatego, że spodobało mi się zdjęcie. Marzy mi się gulasz, który by właśnie tak wyglądał. Z reguły zapominam się i kupuję większe grzybki i kroję je na plasterki, a to juz nie ma takiego samego efektu.

Komentarze